Ryba po japońsku
Czasem zdarza nam się być u kogoś i zostać poczęstowanym potrawą , której wcześniej nie znaliśmy. Bywa, że ta potrawa po skosztowaniu wzbudza nasz zachwyt i pada wtedy pytanie „Co to takiego? Jak to zrobiliście?”.
Tak właśnie zareagowałam ja, gdy w czasie wizyty u przyjaciółki miałam okazję poznać nowe danie. Nie omieszkałam poprosić o przepis i teraz moi goście podobnie reagują, gdy częstuję ich tą pysznością.
Ryba po japońsku – taką nazwę nosi potrawa, chociaż nie jestem przekonana czy ta potrawa jest rodem z japońskiej kuchni. Zwał jak zwał! Wygląda apetycznie i smakuje wybornie. Polecam!
Ryba
1 kg ryby (dowolna, Wasza ulubiona, np. mintaj, panga) – kroimy ją na mniejsze kawałki, przyprawiamy, zanurzamy w gęstym cieście naleśnikowym (szklanka mą ki, pół szklanki wody, jajo, sól, pieprz), dobrze przyprawionym i smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju.
Mieszanka warzywna
Słoik ogórków konserwowych, słoik papryki konserwowej, 3 duże cebule – kroimy w drobną kostkę, mieszamy wszystko.
Zalewa
1 szklanka wody, 1 szklanka oleju, 1 przecier pomidorowy, 3 duże łyżki ketchupu, przyprawy (ostre) – łączymy to wszystko i zagotowujemy.
Przekładamy warstwy
Na dno miski wykładamy kolorową warstwę warzyw, na nią układamy warstwę usmażonych kawałków ryby, potem znów przekładamy warzywami i tak na przemian, aż do wyczerpania składników, przy czym ostatnią warstwą są warzywa. To wszystko zalewamy gorącą zalewą. Podajemy na zimno.